Relacje między władzą a Kościołem katolickim w Pile w latach 1956-1972

Relacje między władzą a Kościołem katolickim w Pile w latach 1956-1972

Autor: Robert Kolasa

SYMBOLAE EUROPAEAE, nr 9 (1:2016), s. 205-225.

Relacje między władzą a Kościołem katolickim w Pile w latach 1956-1972

Październik roku 1956 był przełomowy w powojennej historii Polski. Kończył on okres stalinizmu, który związany był z przejęciem władzy przez nowego I sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR) Władysława Go­mułkę. Wydarzenie to w relacjach Państwo-Kościół kończy okres prześladowań i utrudniania działalności duszpasterskiej duchowieństwu przez władzę Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (PRL)[2]. „Odwilż” polityczna, która nastąpiła po 1956 roku dotarła także do Piły, a miejscowe władze odstąpiły od prześladowania Kościoła. Został zapoczątkowany nowy rozdział w stosunkach Państwo- Kościół, który de facto nie trwał zbyt długo. Rok później W. Gomułka rozpo­czął otwartą walkę z instytucjami wiary. Konfrontacja ta trwała aż do jego poli­tycznego upadku w grudniu 1970 roku.

Celem niniejszego artykułu jest ukazanie relacji pomiędzy władzą partyjno- państwową a Kościołem katolicki w Pile w latach 1956-1972. Od momentu zakończenia stalinizmu w październiku 1956 roku, gdzie stosunki układały się poprawnie, poprzez otwartą walkę z Kościołem w latach 1957-1970, aż do za­przestania prześladowań i normalizacji stosunków Państwo-Kościół w okresie gdy partią kierował Edward Gierek. Przybliżone zostały metody walki, którymi władza próbował odsunąć ludność miasta (szczególnie dzieci i młodzież) od uczestnictwa w praktykach religijnych w celu budowy świeckiego społeczeń­stwa oraz sposoby jakimi włodarze miasta utrudniali codzienne funkcjonowanie parafii katolickich. Przeanalizowano skuteczność metod działania oraz ich skut­ki.

Władze miejskie w Pile tworzyły aparat partyjno-państwowy skupiony w Komitecie Miejskim Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (KM PZPR) oraz w Miejskiej Radzie Narodowej (MRN) w Pile[3].

Kościół katolicki na terenie miasta był reprezentowany przez zakonników ojców kapucynów (Braci Mniejszych) oraz księży salezjanów z Towarzystwa Salezjańskiego, którzy kierowali dwiema pilskimi parafiami (pod wezwaniem św. Antoniego i św. Rodziny). Obie parafie należały do Dekanatu Pilskiego, który wchodził w skład ordynariatu gorzowskiego (a do 1951 roku Administra­cji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałatury Pilskiej)[4].

Sytuacja Kościoła katolickiego w Pile po październiku 1956 roku

Pozytywnym sygnałem dla Kościoła i wiernych było zarządzenie Ministerstwa Oświaty z dnia 8 grudnia 1956 roku w sprawie nauki religii. Ustalono, że będzie ona nauczana w szkołach państwowych, ponieważ większość rodziców doma­gała się tego, ale krzyż może wisieć tylko w salach katechetycznych. Działa­czom pilskiej Egzekutywy KM PZPR kwestia związana z nauczaniem religii w instytucjach oświatowych nie przypadła do gustu. Chcieli także, aby religia była pierwszą lub ostatnią lekcją w planie, ale nie udało się tego zrealizować z powodu trudności w organizowaniu zajęć szkolnych. Kierownik placówki Towarzystwa Przyjaciół Dzieci (TPD) proponował, aby jego szkoła była świec­ka, ale i tego nie udało się zrealizować, ponieważ, jak sam zauważył, nawet dzieci członków KM PZPR uczęszczały na zajęcia z religii. Jedynym członkiem Egzekutywy KM PZPR w Pile, który wystąpił w obronie Kościoła, był Franci­szek Zakrzewski, który powiedział, że, choć sam jest ateistą, to mu religia w szkołach nie przeszkadza, ponieważ Jezus Chrystus był dla niego pierwszym socjalistą. Dodał także, że na cztery tysiące dzieci tylko 170 nie bierze udziału w lekcjach religii. Dlatego głośno opowiedział się, aby nie tworzyć szkół bez religii[5]. Innym przykładem na poprawę stosunków władza – Kościół było otrzymanie zezwolenia na otwarcie kaplicy w Szpitalu Miejskim, któ­rej wcześniej przedstawiciele Kościoła nie mogli uzyskać. 25 lipca 1957 roku ks. dziekan dr Stanisław Halagiera dokonał erygacji kaplicy w szpitalu. Odpo­wiedzialny za kaplicę został ks. salezjanin Jan Romanowicz[6]. Z kolei parafia św. Antoniego otrzymała zgodę od Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Wojewódzkiej Rady Narodowej (WRN) w Poznaniu na stały zarząd i użytkowanie nieruchomość w Pile przy ul. Ludowej 6. W tej nierucho­mości mieściła się plebania. Ponieważ znajdowała się ona w kamienicy miesz­kalnej, władze kościelne wystosowały 11 grudnia 1957 roku pismo do władz wojewódzkich o zgodę na budowę nowej plebanii[7].

Konflikt między władzą a Kościołem dotyczący kwestii nieruchomości

Koegzystencja między władzami świeckim a kościelnymi trwała po październi­ku 1956 tylko rok. Od końca 1957 roku powrócono do dawnej polityki zwal­czania przejawów życia religijnego. Pierwszym widocznym sygnałem był brak zgody dla parafii św. Antoniego na budowę plebanii. Pretekstem dla władz wo­jewódzkich było twierdzenie, iż dokumentacja została sporządzona niezgodnie z prawem. Poza kwestiami z nią związanymi pojawił się problem z przyzna­niem materiałów budowlanych na budowę. Następnie naliczono czynsz za użyt­kowanie pastorówki przy ul. Browarnej 13. Ojciec P. Knap zaprotesto­wał przeciwko takiej polityce i nie zgodził się na płacenie zaległego czynszu, a następnie skierował sprawę do sądu. Prezydium Miejskiej Rady Narodowej (MRN) w Pile wyraziło się dość jasno i stwierdziło, że jeśli siostry zakonne chcą korzystać z pastorówki, muszą płacić czynsz, a wszystkie sprawy związane z tym budynkiem należy kierować do Edwarda Czepnika, kierownika Miejskie­go Zarządu Budynków Mieszkaniowych, któremu ten obiekt podlegał. Pro­boszcz P. Knap bronił się, twierdząc, że budynek nie jest własnością miasta, ponieważ został przekazany Kościołowi katolickiemu i to duchowni i wierni wyremontowali ten obiekt. Poza tym pastorówka była bardzo potrzebna parafii, ponieważ mieszkały w niej siostry zakonne, mieściła się tam kaplica i dwa ora- toria[8].

To samo spotkało parafię św. Rodziny. Władze miejskie zażądały płacenia czynszu za korzystanie z plebanii przy ul. Więźniów Politycznych (obecnie al. Piastów). Czynsz naliczało Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pile, które wyliczyło, że księża salezjanie zalegali miastu na kwotę 1 102 zł i 30 gr. Sytuacja był bardzo trudna i kłopotliwa dla duchownych, ponieważ w tym budynku poza plebanią mieściła się także kancelaria parafial­na. Co gorsza, Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej (WGKiM) MRN w Pile przyznał możliwość korzystania z plebani tylko przez najbliższe pięć lat. Ponadto Wydział Finansowy MRN w Pile nałożył na duchowieństwo podatek dochodowy i obrotowy. Na początku 1960 roku władze zablokowały kościelne konta bankowe[9].

Ojcowie kapucyni nie poddawali się i 5 września 1961 roku wystosowali list do Rady Ministrów, aby władza przekazała im na własność i bezpłatnie byłą protestancką pastorówkę. Tłumaczyli, że służy ona jako lokal mieszkalny dla pięciu zakonnic i są tam cztery salki katechetyczne.

Władze nie odpowiadały lub odpowiadały odmownie. Komisja Spraw Lo­kalowych MRN przeprowadziła eksmisję pastorówki. Odpowiedzialnym za te czynności był Zbigniew Siejka-Domański. Eksmisję przeprowadzono 19 lipca 1962 roku. Obiekt przekazano Inspektoratowi Oświaty z przeznaczeniem na przedszkole. Podobna sytuacja miała miejsce w parafii św. Rodziny. W tym samym roku, 7 grudnia, Prezydium MRN poprzez WGKiM zażądały od pro­boszcza ks. Wincentego Zalewskiego zwrotu plebani przy ul. Więźniów Poli­tycznych 10, którą zamierzano zburzyć. W obu przypadkach powoływano się na dekret z 1959 roku umożliwiający władzy przejmowanie na rzecz skarbu pań­stwa mienia poniemieckiego. Przedstawiciel MRN Zbigniew Ławicki, wraz z robotnikami, zajął ogrody i budynki gospodarcze należące do plebani. Drzewa i krzewy zostały wycięte, a budynki gospodarcze rozebrane. Odcięto także po­łączenie telefoniczne z plebanią. Władza tłumaczyła, że kosztem ogrodów para­fialnych poszerzony zostanie ogródek jordanowski i zbudowana będzie nowa droga. Dodatkowo, w latach 1961-1963, na obie parafie nałożono liczne grzyw­ny finansowe. Salezjanie zapłacili karę w wysokości 800 złotych za zorganizo­wanie procesji we wsi Motylewo 5 lipca 1961 roku. Znacznie większą karę, w wysokości 2 500 zł, otrzymał ojciec P. Knapa za zgromadzenie wokół obrazu poza terenem kościoła w dniu 14 czerwca 1962. Podobną karę, w wysokości 4 625 zł, nałożono na ks. W. Zalewskiego za przyjęcie obrazu Matki Boskiej w dniu 25 czerwca 1962 roku. W styczniu 1963 roku otrzymał kolejną grzywnę, w wysokości 2 500 złotych, za nieprowadzenie księgi inwentarzu. O księgi spór między władzami świeckim a kościelnymi trwał prawie przez całe lata 60. Za odmowę ich pokazania ks. J. Cybulski w kwietniu 1967 roku został skazany na 60 dni aresztu. Następnie Sąd Powiatowy zamienił mu wyrok na pięć dni aresz­tu i karę 300 zł grzywny[10].

Salezjanie postanowili oddać władzom miejskim budynek plebani, ale za to żądali zgody na budowę nowego domu parafialnego przy kościele pod wezwa- niem św. Rodziny. W 1964 roku złożono projekt nowej plebani przy ul. Kiliń­skiego 13. Jednak sprawy nie dało się tak łatwo przeforsować, ponieważ władze miejskie i wojewódzkie cały czasu dopatrywały się jakiś nieścisłości w doku­mentacji i odmawiały zgody na budowę oraz przydziału materiałów budowla­nych. Budowa rozpoczęła się dopiero na przełomie 1969 i 1970 roku, kiedy władze formalnie przekazały Kościołowi działkę budowlaną na wieczne użyt­kowanie. Stara plebania została zburzona na przełomie 1972/1973 roku. Wybu­rzenie plebani zostało połączone z rozbiórką kościoła św. Jana Chrzciciela[11], która miała miejsce w 1975 roku. Początkowo władze świeckie chciały odbu­dować kościół na obchody 1000-lecia państwa, jako symbolu polskości miasta. Jednak w wyniku walki z duchowieństwem kościół św. Jana Chrzciciela padł ofiarą tej wojny. Władze miejskie wycofały się z projektu odbudowy. Nie po­mogły nawet nalegania kurii biskupiej z Gorzowa Wielkopolskiego, ani zbiórka funduszy wśród wiernych na odbudowę. Sprawę, w imieniu Kościoła, prowa­dził poseł na Sejm PRL Janusz Makowski z klubu Chrześcijańskiego Stowarzy­szenia Społecznego (ChSS)[12]. Osobiście złożył petycje na ręce Aleksandra Merkera w Urzędzie do Spraw Wyznań, aby rządzący pomogli w odbudowie[13]. Niestety, władze były „głuche” na te sygnały i nie udało się uratować zabytko­wego budynku kościoła, który był cennym pomnikiem polskiej historii oraz budowlą o dużym znaczeniu historycznym.

Zwalczanie przejawów życia religijnego i próba budowy świeckiego społe­czeństwa

Równolegle do akcji odbierania nieruchomości władze partyjne rozpoczęły działania mające na celu odizolowanie dzieci i młodzieży od wpływów Kościo­ła, aby móc w pełni je kontrolować i wychowywać zgodnie ze swoimi ideami. Dlatego w 1957 roku powstało na terenie Piły, z inicjatywy Egzekutywy KM PZPR, Towarzystwo Szkół Świeckich[14] (od 1969 nosi nazwę Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej) i „zielone światło” do działalności na terenie miasta otrzymało także Stowarzyszenie Ateistów i Wolnomyślicieli[15]. Celem tych dwóch organizacji, za którymi kryły się władze PZPR, było lansowanie antyklerykalizmu i laickości państwa. Członkowie tych organizacji odwoływali się do filozofii oświecenia i filozofii marksistowskiej. Celem tych działań był rozwój wolnych od religii i mitologii postaw i przekonań, rozpowszechnianie światopoglądu naukowego, rozszerzenie moralności socjalistycznej w życiu społecznym oraz ugruntowanie socjalistycznej orientacji w życiu jednostki. TSŚ głosiło wprost, że Kościół to organizacja z hierarchiczną władzą i z zawodo­wymi funkcjonariuszami, a sama religia to kult, na który składają się obrzędy realizujące magiczne więzi między wyznawcami a światem bóstw. Jako alterna­tywę dla religijnego światopoglądu propagowali moralność socjalistyczną, sprawiedliwość społeczną, poszanowanie człowieka, pracę jako naczelną war­tość, zaangażowanie w życie społeczne oraz odpowiedzialność za życie mło­dzieży. Dodatkowo propagowali ciągłą pracę nad sobą w celu rozwoju własnej osobowości i poczucia odpowiedzialności za naród i państwo[16]. Jak widać, sam pomysł świeckiego państwa i naukowego poglądu na życie był jak najbardziej pozytywny, ale nie chodziło wcale o zwalczanie zabobonów i rozwój nauki. Chciano jedną religię, w tym wypadku chrześcijaństwo, zastąpić „świecką reli­gią”, czyli socjalistyczną ideologią podszytą patriotyczną demagogią.

W grudniu 1958 roku władze wyraziły zgodę na otwarcie w Pile ośrodka dyskusyjnego Stowarzyszenia PAX[17], które miało skupiać tak zwanych postę- powych katolików pragnących włączyć chrześcijan w budowę socjalizmu w Polsce[18]. Oczywiście celem władzy było instrumentalne wykorzystanie orga­nizacji PAX, aby z jej pomocą przeciągnąć na swoją stronę, jak najwięcej osób i odizolować ich od wpływów Kościoła.

Do walki z klerykalizmem włączył się także Miejski Ośrodek Propagandy Partyjnej (MOPP), a przy KM PZPR otwarto Wieczorową Szkołę Ateizmu Na­ukowego (WSAN). W ramach WSAN powstało koło naukowe ateizmu oraz koło filozofii marksistowskiej. W kursach wzięło udział aż 785 osób, które re­alizowały zagadnienia związane z praca ideowo-polityczną, walką z wrogą pro­pagandą, kształtowaniem socjalistycznej świadomości i aktywności oraz prze­ciwdziałanie zagrożeniu ze strony Kościoła. Podobne zajęcia prowadzono w Wieczorowej Szkole Aktywu Partyjnego oraz filii Wieczorowego Uniwersy­tetu Marksizmu i Leninizmu, która działał na terenie miasta od 1962 roku. W pracę nad lansowaniem antyklerykalnej myśli oraz propagowanie materiali- stycznego światopoglądu zaangażowali się pracownicy Instytutu Zachodniego z Poznaniu, którzy prowadzili zajęcia w Pile oraz wykładowcy Oficerskiej Szkoły Samochodowej (od 1967 roku Wyższej Oficerskiej Szkoły Samochodo­wej) w Pile, Szkoły Podoficerskiej MO, oficerowie polityczni Wojska Polskie­go, a także członkowie Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli[19].

Usunięcie religii ze szkól na terenie miasta

Kolejnym posunięciem władz było ponowne usunięcie religii ze szkół wraz z symbolami religijnymi (krzyż). Od 1 września 1958 roku władze zakazały nauczania religii w szkołach na terenie miasta. Wydarzenie to sprowokowało zatarg z rodzicami uczniów, który przerodził się w masowe protesty. Kierow­nictwo partii nie przypuszczało jaki rezonans społeczny wywoła ta decyzja. Do masowych protestów doszło na terenie Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Bucz­ka, Szkoły Podstawowej nr 6 w gromadzie Koszyce i w Szkole Podstawowej nr 7 przy ul. Bohaterów Stalingradu (obecnie al. Wojska Polskiego).

Początkiem zajść były wydarzenia z 3 lub 6 września w SP nr 1. Rodzice kierowani przez Florentynę Szumną wtargnęli do szkoły, próbując zawiesić krzyż i żądali wprowadzenia nauki religii. Grupa ta liczyła 50 osób. Kierownik szkoły próbował załagodzić cały spór aby nie doszło do niekontrolowanych ekscesów. Po tym incydencie rodzice rozeszli się do domów. Księża stanęli po stronie rodziców, co leżało również w ich interesie. W kościołach podczas mszy o. Tabor i ks. Józef Grzywaczewski apelowali do wiernych, aby poprzez dzieci wymusili na władzach przywrócenie zajęć religii w szkołach.

Kilka dni później rodzice powrócili pod budynek SP nr 1 w liczbie 200 osób i zajęli szkolne boisko, gdzie ponownie domagali się przywrócenia lekcji religii. Wspólnie napisali pisma do Inspektoratu Oświaty, Prezydium MRN, Kuratorium Oświaty oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej. Z władzami roz­mawiała delegacja rodziców, wspierana przez księży z parafii św. Rodziny. Podobne zajścia miały miejsce jeszcze w innych szkołach podstawowych. 8 września w SP nr 7 doszło do rozruchów, gdy o godzinie 13.00 do placówki wtargnęła 100 osobowa grupa rodziców. Domagali się przywrócenia zajęć z religii. W tym samym czasie w SP nr 6 na Koszycach 50 osobowa grupa ro­dziców przybyła z podobnymi żądaniami. W SP nr 3 dyrekcja została zmuszona do rozmowy na temat nauki religii z 25 osobową grupą rodziców. Na spotkania z rodzicami przybyli przedstawiciele Wydziału Oświaty MRN aby uspokoić rodziców i zneutralizować wszelkie protesty. 17 września w SP nr 2 na boisku szkolnym o godzinie 17.00 zebrała się 50 osobowa grupa rodziców, która zbie­rał podpisy w sprawie przywrócenia nauki religii w szkołach publicznych. 10 dni później grupa 15 kobiet przybyła do gmachu Prezydium MRN i domaga­ła się rozmowy z Kuratorem Oświaty. W skład delegacji protestujących kobiet weszły: Eugenia Juchtowicz, Olga Bołtryk, Pelagia Kula i Irena Nowak. Udało im się spotkać z przewodniczącym PMRN, ponieważ Kurator był nieobecny. Wydarzenia te zaskoczyły i przeraziły władze miejskie. Dlatego obiecano mieszkańcom, że ich żądania zostaną przekazane władzom zwierzchnim[20]. Oczywiście nikt nie chciał realizować postulatów rodziców, próbowano wyci­szyć wszelkie protesty.

Podczas zebrania plenarnego KM PZPR w Pile w dniu 14 stycznia 1959 ro­ku kierownictwo partii opowiedziało się za zwalczaniem religii w szkołach i nieustępowaniu mieszkańcom. Polityce antyklerykalnej sprzeciwił się tylko jeden działacz partyjny, był to Franciszek Zakrzewski. Za swoje kontrowersyjne wypowiedzi został usunięty z Egzekutywy. Był to przykład człowieka o praw­dziwie lewicowych poglądach, wolnych od nietolerancji i uprzedzeń. Za swoją szczerość i uczciwość zapłacił degradacją w hierarchii partyjnej. Władza ustali­ła, że usunięcie religii ze szkół jest przejawem tolerancji wyznaniowej. Poza tym gospodarzem szkół jest państwo, a nie Kościół. Postanowiono przyjrzeć się pracownikom szkoły i ustalić jaki jest ich stosunek do religii oraz rejestrować wszelkie incydenty i wyciągać odpowiednie konsekwencje[21].

W wyniku działań rodziców religia pozostała w siedmiu szkołach podsta­wowych, jedynie kierownictwo SP nr 8 usunęło religię ze swych murów. Wła­dza nie poddawała się i cały czas dążyła do stworzenia świeckich placówek oświaty. Dlatego zażądały od władz kościelnych, aby w szkołach katechezę prowadziły osoby świeckie. W praktyce nie udało się tego zastosować. Nadal, obok świeckich katechetek (Wanda Mańkowska, Renata Michalis, Iza Lipicka), pracowali księża[22].

W 1959 roku Ks. Józef Grzywaczewski został oskarżony o gwałt na dwóch uczennicach: Elżbiecie Zielińskiej i Ewie Kaufka. Gdy informacje o zdarze­niach dotarły do władz, próbowano ten czyn wyolbrzymić i wykorzystać do walki z klerem. Skandal, który wybuch w mieście, zamiast skompromitować Kościół, uderzył we władze. Wiele osób nie uwierzyło w podawane zarzuty, uważając, że była to prowokacja. Sam ksiądz także wszystkiemu zaprzeczał. Podczas procesu, który odbywał się w mieście, wiele starszych kobiet demon­strowało przed sądem w obronie księdza. Dlatego władze kościelne, aby wyci­szyć sprawę przeniosły ks. J. Grzywaczewskiego[23].

Religię w szkołach udało się utrzymać do końca roku szkolnego 1960/1961. 15 lipca 1961 roku Sejm PRL uchwalił nową ustawę o systemie oświaty i wy­chowania, która mówiła wprost, że placówki oświatowo-wychowawcze są in­stytucjami świeckimi, wolnymi od nauki religii. Od nowego roku szkolnego zajęcia z religii były prowadzone w salkach katechetycznych i prywatnych mieszkaniach. Jednakże władze nadal interesowały się kto, gdzie i dla kogo prowadził zajęcia katechetyczne. Domagano się od władz kościelnych, aby formalnie rejestrowała punkty katechetyczne. W tym czasie były trzy punkty, w których prowadzono zajęcia z religii. Pierwszy to plebania parafii św. Rodzi- ny, drugi to budynek dawnej pastorówki oraz prywatny dom w gromadzie Ko- szyce[24].

W czasie zebrania Egzekutywy KP PZPR w Pile-Trzciance, I sekretarz Edward Zimmer powiedział wprost: „na skutek negatywnego stosunku kleru do zarządzeń władz państwowych musimy zastosować bardziej ostrzejsze formy, aby byli oni przekonani, że w praworządnym państwie inaczej być nie może”. To pokazuje jednoznacznie, że choć władza usunęła religię ze szkół, to nadal chce prowadzić wojnę przeciw Kościołowi i utrudniać mu funkcjonowanie. Odebrano budynek pastorówki, aby nie mogły się tam odbywać zajęcia z religii. Próbowano także zająć dom parafialny przy ul. Więźniów Politycznych. Wła­dze partyjne domagały się od liderów organizacji młodzieżowych (ZMS i ZHP), aby robiły jak najwięcej w celu odciągnięcia dzieci i młodzieży od Kościoła[25].

Władza miała również problem szerszej natury, ponieważ jej antyklerykalne posunięcia budziły niezadowolenie wśród znacznej liczby mieszkańców miasta, a usunięcie religii ze szkół tylko go pogłębiło. Ponadto pojawił się protest uczniów Zespołu Szkół Zawodowych, którzy domagali się przywrócenia kate­chezy w swoje szkole. Rodzice dużej części młodzieży byli oburzeni brakiem religii w szkołach i bardzo poważnie odnosili się do nauki religii na plebanii. Przy kościele pod wezwaniem św. Rodziny odbywały się regularnie wywia­dówki, które wywoływały „wściekłość” w kierownictwie partii. Doszło nawet do pobicia uczniów niechodzących na religię przez swoich kolegów. Często dzieci lub młodzież, która nie brała udziału w praktykach religijnych była wy­kluczana z życia towarzyskiego przez swoich rówieśników[26]. W ten sposób tworzyła się niezdrowa atmosfera wśród najmłodszych mieszkańców.

Władza była konsekwentna w polityce antykościelnej, dlatego uchwaliła: zakaz pielgrzymek, skrócenie tras procesji, likwidację kaplicy w Szpitalu Miej­skim, usunięcie krzyży z urzędów i instytucji państwowych, a także dalsze dzia­łania na rzecz przejmowania mienia poniemieckiego, które było w rękach Ko­ścioła (domy parafialne i inne nieruchomości)[27].

Celem i narzędziem w walce z Kościołem miała być także szkoła poprzez działania nauczycieli. Tu władza natrafiła na duży problem, ponieważ jak wyni- kało z ankiet, aż 55% pedagogów uważało się za praktykujących katolików, 21,2% za rzadko lub niepraktykujących katolików, 1,5% za niezdecydowanych, a tylko 15,6% określało się jako osoby niewierzące. Na 278 nauczycieli pracu­jących w Pile w 1962 roku tylko 48 należało do PZPR. Pocieszające dla władzy było to, że za religią w szkołach deklarowało się 8,8% nauczycieli, a aż 88% było za jej usunięciem. Trudno ocenić prawdziwość tych danych. Na ile odpo­wiedzi ankietowanych nauczycieli były prawdziwe, a na ile wynikały ze strachu przed represjami ze strony władz. Zemsta rządzących nie była czymś odległym, ponieważ środowisko oświaty znało kilka przykładów osób represjonowanych za prokościelne postawy. Przykładem może tu być przypadek J. Wojtyńskiego, który był ukarany dyscyplinarnie za wyrażenie zgody na modlitwę na terenie szkoły nr 2, czy przeniesienie dyscyplinarne ze szkoły nr 6 do szkoły nr 3 pani Lucyny Kozłowskiej za przychylność wobec Kościoła[28].

Tego typu działania władza prowadziła do końca rządów Władysława Go­mułki. Po grudniu 1970 roku, kiedy stery władzy przejął Edward Gierek, nastą­piła normalizacja. Poza utrudnianiem działalności duszpasterskiej księżom, walka nie przyniosła żadnych sukcesów władzy. Działania te tylko zbliżyły ludzi do Kościoła. Nie udało się odciągnąć ludzi dojrzałych ani dzieci od uczestnictwa w praktykach religijnych i zbudować świeckiego społeczeństwa.

Dowodem na to było olbrzymie zaangażowanie mieszkańców w życie reli­gijne miasta. Większość ludzi zawierała śluby kościelne, chrzciła dzieci, posyła­ła je na lekcje religii w szkole i poza nią, przystępowała do pierwszej komunii i bierzmowania, brała udział w naukach przedmałżeńskich oraz procesjach ko­ścielnych. Choć władza agitowała za świeckością życia publicznego oraz pró­bowała zniechęcić ludzi do chodzenia na msze, nie odniosła żadnych sukcesów. Poza tym wielu działaczy PZPR okazało się hipokrytami, ponieważ sami uczestniczyli w tradycyjnych obrzędach kościelnych. Chodzili do kościoła na msze, chrzcili dzieci, zawierali śluby kościelne, a w przypadku śmierci któregoś z członków rodzin wzywali księdza. Ten dualizm postaw, jaki prezentowało wielu działaczy PZPR, osłabiał politykę antyklerykalną. Władze próbowały dbać o „czystość ideologiczną” w swoich szeregach i pokazowo karały swoich członków, którzy wyłamywali się z polityki antykościelnej. Jednym z ukara­nych był Stefan Kowalski, przewodniczący Zarządu Miejskiego ZMS w Pile, który zawarł ślub kościelny. Za ten czyn został usunięty z KP PZPR w Pile- Trzciance[29].

Mieszkańcy Piły, należący w latach 1957-1972 do parafii św. Antoniego czynnie i jawnie praktykowali swoje przekonania religijne w sposób masowy co ilustruje tabela 1.

Tabela 1. Działalność duszpasterska parafii św. Antoniego w latach 1957-1972

LATA CHRZTY I KOMUNIE BIERZMOWANIA ŚLUBY
1957 361 261 100
1958 372 230 81
1959
1960 274 231 78
1961
1962
1963
1964
1965    
1966 220 341 81
1967 253 298 80
1968 242 274 100
1969 231 270 100
1970 230 212 99
1971 237 207 115
1972 265 201 104

 

Źródło: ADK-K, Parafia św. Antoniego w Pile, Kwestionariusze za lata 1957, 1958, 1960, sygn. LP-4. Sprawozdania duszpasterskie z lat: 1966, 1967, 1968, 1969, 1970, 1971, 1972, sygn. LP-12.

Podobnie sytuacja wyglądała w parafii pod wezwaniem św. Rodziny co ukazuje tabela nr 2.

Tabela 2. Działalność duszpasterska parafii św. Rodziny w latach 1957-1972

LATA CHRZTY I KOMUNIE BIERŻMOWANIA ŚLUBY
1957 660 480 146
1958 550 740 1555 87
1959
1960 398 598 124
1961
1962
1963
1964
1965
1966 406 612 591 135
1967 413 584 975 147
1968 448 483 189
1969 481 493 140
1970 477 551 579 218
1971 600 528 451 213
1972 625 538 247

 

Źródło: ADK-K, Parafia św. Rodziny w Pile, Kwestionariusz za lata 1957, 1958, 1960. Sprawoz­dania duszpasterski z lat 1966, 1967, 1968, 1969, 1970, 1971, 1972, sygn. LP-5.

Tak samo oficjalnie w latach 1957-1972 mieszkańcy brali udział we wszystkich głównych świętach i uroczystościach kościelnych na terenie miasta. Przykładem mogą tu być rekolekcje, które odbyły się między 19 a 27 marca 1960 roku, które zorganizowali ojcowie kapucyni. Rekolekcje prowadzili ojco­wie Gustaw Tysiak i Marcin Hulek. Uroczystości zostały podzielone na trzy części, po cztery dni każda. Pierwsza część dotyczyła chłopców, druga dziew­cząt, a trzecia matek. W tym samym roku, w październiku, kapucyni zorgani­zowali trzy dniowe uroczystości (27-29 października) ku czci Chrystusa Króla, w których wzięło udział około 400 młodych ludzi. W listopadzie odbyło się Triduum dla dzieci i młodzieży, podczas którego przybliżono sylwetki świętego Stanisława Kostki i Dominika Savio. Wzięło w nich udział 1 500 dzieci. Po­dobnie było w czasie uroczystości związanych z millenium chrztu Polski[30]. Kościoły był pełne ludzi, na wszystkich mszach świętych, choć władza organi­zowała alternatywne świeckie imprezy, aby odciągnąć ludzi od Kościoła. Tak wielka frekwencja była czymś normalnym i władze w żaden sposób nie potrafi­ły odizolować mieszkańców od uczestnictwa w tych uroczystościach. W 1970 roku księża salezjanie zorganizowali w mieście „Tydzień Miłosierdzia” oraz akcje pod hasłem „Ratujmy Dzieci”. We mszy dla dzieci i młodzieży, które odbywały się dwa razy dziennie o godzinie 17 i 18 oraz nabożeństwie różańco­wym o godzinie 19.00, uczestniczyło do 1 900 osób. Podczas mszy odbywała się zbiórka darów i pieniędzy dla potrzebujących. W ten sposób udało się ze­brać 52 paczki i 3 126 złoty, które przekazano ubogim[31]. To kolejny przykład zaangażowanie osób w życie religijne, który pokazuje jak społeczeństwo było odporne (głuche) na propagandę antykościelną. Podobnie oczywiste i naturalne stało się to, że ludzie brali udział w kursach przedmałżeńskich, rekolekcjach adwentowych (Dni Maryjne), roratach dla dzieci i młodzieży szkolnej, tygo­dniach nabożeństw, adwencie dzieci chorych i jasełkach przy żłobie[32]. Wszyst­kie powyższe uroczystości odbywały się cyklicznie co roku i gromadziły rzesze uczestników.

W walce o budowę świeckiego społeczeństwa władza poniosła w kraju i na terenie Piły całkowitą klęskę. Znikomy był procent ludzi, którzy odwrócili się w tamtym okresie od Kościoła. Tradycja katolicka zwyciężyła z nowymi, na­rzucanymi wzorcami wychowania.

Normalizacja stosunków Państwo-Kościół

Upadek Władysława Gomułki doprowadził do przejęcia władzy przez nowego I sekretarza Edwarda Gierka. W ten sposób rozpoczął się nowy rozdział w historii relacji Państwo-Kościół. Nowym władzom zależało teraz nie na kon­frontacji, ale na normalizacji stosunków. Ten nowy kurs wpłynął także na życie mieszkańców miasta. Bardzo ważnym czynnikiem w poprawie stosunków było uznanie w 1970 roku polskich granic państwowych przez Republikę Federalną Niemiec[33]. Był to niewątpliwie wielki sukces polskiej powojennej dyplomacji i osobisty sukces W. Gomułki. Jego osoba może budzić wiele kontrowersji, ale uzyskanie gwarancji polskiej granicy zachodniej, potwierdzonej przez kanclerza Niemieckiej Republiki Federalnej Willi Brandta, było wielkim osiągnięciem i leżało w interesie Polski i Polaków. Dla Polaków nie miało znaczenia, jaki był charakter rządu, który tego dokonał, chociaż warto podkreślić, że było to ogromnym politycznym (narodowym i państwowym) sukcesem władz PRL. Wydarzenie to kończyło z poczuciem tymczasowości i dawało pewność i po­czucie stabilności mieszkańcom Ziem Zachodnich, w tym i Piły. Z punktu wi­dzenia interesu narodowego, w tej konkretnej sytuacji, władze Polskiej Rzecz­pospolitej Ludowej zachowały się lepiej niż Episkopat. Ponieważ walczyły o utrzymania przy Polsce ziem zachodnich, a tymczasem Kościół – wierny Wa­tykanowi – nie potrafił przejść do polityki faktów dokonanych i zająć parafii na poniemieckich ziemiach, utrzymując tymczasowy zarząd. Analizując fakt, że Biuro Polityczne KC PZPR zależne było od władz w Moskwie, a Episkopat od dyktatu papieskiego z Watykanu, to władza, określana jako komunistyczna, wykazała się większym zaangażowaniem w działania na rzecz polskich gwa­rancji narodowych.

Po formalnym ratyfikowaniu, 15 maja 1972 roku, przez Bundestag[34] układu między PRL a RFN, z grudnia 1970 roku o uznaniu polskich granic, Watykan wydał 28 czerwca 1972 roku decyzję o regulacji organizacji kościelnej na pol­skich ziemiach północnych i zachodnich. Papież Paweł VI[35], bullą Episcoporum Poloniae coitus, powołał nowe diecezje. Jedną z nich była diecezja gorzowska, i w niej znalazła się Piła[36].

Od zakończenia II wojny światowej niemiecki Kościół rzymsko-katolicki przeniósł siedzibę Wolnej Prałatury Pilskiej do Stellenhofen koło Augsburga. Na jej czele stał wikariusz kapitularny Wilhelm Volkmann wraz z czterema członkami konsystorium. Decyzja Watykanu spotkała się z protestem przeby­wającego na wygnaniu biskupa Heinricha Marii Jansena[37], ale był to tylko głos rozpaczy, który nie mógł niczego zmienić. Dalsza działalności Wolnej Prałatury Pilskiej była już bezcelowa i dlatego została zlikwidowana. W momencie usta­nowienia stałej administracji księdzem dziekanem Dekanatu pilskiego był ks. Jan Cybulski. Parafią pod wezwaniem św. Rodziny kierował ks. proboszcz Zdzisław Weder, a w kościele pod wezwaniem św. Antoniego proboszczem był o. Łukasz Sokołowski[38].

Jeszcze zanim powstała stała administracja kościelna w Pile, doszło do po­prawy stosunków z władzą. Przykładem tego było przywrócenie własności Ko­ściołowi katolickiemu. W ręce Kościoła powróciła nieruchomość (pełniąca funkcję domu zakonnego dla Sióstr Służebnic) z ogrodem przy ul. Browarnej, kościół filialny (zwany kościołem szkolnym) przy ul. Browarnej, cmentarz przy ul. Mireckiego oraz szereg gruntów wokół Piły wraz z kościołem filialnym w gromadzie Motylewo. Za utracony ogród, dom parafialny oraz ruiny kościoła św. Jana Chrzciciela, Kościół otrzymał ziemie oraz zgodę władz na budowę nowego kościoła parafialnego na osiedlu Górne. Władzę w miejsce ruin kościo­ła postanowiły wybudować nowoczesny hotel [39].

W celu formalnego uregulowania spraw własności władze świeckie wezwa­ły ojca Łukasza Sokołowskiego z parafii św. Antoniego i ks. Jana Cybulskieg z parafii św. Rodziny, do siedziby Wydziału do Spraw Wyznań w Poznaniu, gdzie duchowni otrzymali dokumenty potwierdzające przekazanie nieruchomo­ści przez WRN parafiom katolickim. Urzędnicy i funkcjonariusze partyjni prze­kazując nieruchomości powoływali się na ustawę z dnia 23 czerwca 1971 roku regulującą kwestie własności kościelnych [40].

Podsumowanie

W ten sposób zakończył się czas walki władz z Kościołem i rozpoczął się okres koegzystencji miedzy instytucjami świeckimi i religijnymi. Władzy zależało, aby Kościół katolicki utworzył stałą administrację w celu utrwalenia polskości ziem zachodnich, w tym także Piły, co było korzystne dla władz i mieszkańców miasta. Zakończył się również kolejny okres walki między Kościołem a Państwem o wpływy w społeczeństwie. W wyniku tej konfrontacji władze ponosiły więcej strat niż korzyści. Nie udało im się zbudować świeckiego spo­łeczeństwa wolnego od wpływów katolicyzmu. Ideologia socjalistyczna nie zastąpiła religii. Skutek był odwrotny od zamierzonego. Ludność zbliżyła się do Kościoła, a funkcjonariusze aparatu partyjnego i służb mundurowych potajem­nie i jawnie chrzcili swoje dzieci oraz zawierali kościelne związki małżeńskie, co ukazuje, z jaką niekonsekwencją prowadzono walkę o „rząd dusz”. Usunię­cie religii ze szkół doprowadziło do tego, że dzieci i młodzież chętniej uczęsz­czały na katechezę, które odbywały się przy parafiach poza kontrolą władzy. Kościół katolicki cieszył się autorytetem większości mieszkańców Piły, a walka z nim kompromitowała władze w oczach społeczeństwa. Normalizacja stosun­ków i uregulowanie kwestii dotyczących spraw majątkowych zakończyło kolej­ny rozdział w relacjach Państwo-Kościół. Największą tragedią wynikającą z tego konfliktu dla mieszkańców miasta była utrata pomnika polskości, jakim był kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela.

 

Bibliografia

Źródła archiwalne:

Archiwum Państwowe w Poznaniu oddział w Pile

Zespół akt:

Miejska Rada Narodowa w Pile

Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Pile

Archiwum Państwowe w Poznaniu

Zespoły akt:

Komitet Miejski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Pile 1948-1965

Komitet Powiatowy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Piła-Trzcianka 1965-1975

Zarząd Miejski Związku Młodzieży Socjalistycznej w Pile 1957-1975

Archiwum Salezjańskiej Inspektorii Pilskiej w Pile

Zespół akt:

Parafia św. Rodziny w Pile

Archiwum Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej w Koszalinie

Zespoły akt:

Parafia św. Antoniego w Pile

Parafia św. Rodziny w Pile

Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej oddział Poznań

Wydział do Spraw Wyznań

Źródła drukowane

Czasopismo

„Ziemia Nadnotecka”

Czerwiński K., Likwidacja Prałatury Pilskiej, „Ziemia Nadnotecka” 1972, R XII, nr 8 (137).

Opracowania i artykuły:

Choniawka A., Działalność Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w regionie pilskim 1948-1974. [w:] „Rocznik Nadnotecki”, 1986-1987, T. XVII/XVIII.

Dominiczak H., Organy bezpieczeństwa PRL w walce z Kościołem katolickim, 1944-1990, Warszawa 2000.

Jankowiak S., Ziemie Zachodnie i Północne w stosunkach państwo-Kościół w Polsce w latach 1945-1956, [w:] Między komunizmem a integracją. Społe­czeństwo i kościoły Europy Środkowej, pod red. K. Kowalczyk, A. Kubaj, R. Wróblewski, Tuchów 2001.

Pietrzykowski J., Obecność Salezjanów Inspektorii św. Stanisława Kostki na Ziemiach Odzyskanych w latach 1945-1952, Kutno 1990.

Wejman G., Organizacja Kościoła katolickiego na Pomorzu Zachodnim i ziemi lubuskiej w latach 1945-1972, Szczecin 2007.

Żaryn J., Dzieje Kościoła katolickiego w Polsce (1944-1989), Warszawa 2003.

1 dr Rober Kolasa – Centrum Kształcenia Zawodow

[2] J. Żaryn, Dzieje Kościoła Katolickiego w Polsce (1944-1989), Warszawa 2003, s. 164­171; Organy bezpieczeństwa PRL w walce z Kościołem katolickim, 1944-1990, War­szawa 2000, s. 145-148.

[3] A. Choniawka, Działalność Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w regionie pil­skim 1948-1974. [w:] „Rocznik Nadnotecki”, 1986-1987, T. XVII/XVIII, s. 66-74.

[4] G. Wejman, Organizacja Kościoła Katolickiego na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lu­buskiej w latach 1945-1972, Szczecin 2009, s. 69-124, 180-203; J. Pietrzykowski, Obecność Salezjanów Inspektorii św. Stanisława Kostki na Ziemiach Odzyskanych w latach 1945-1952, Kutno 1990, s. 22-28, 136-139; S. Jankowiak, Ziemie Zachodnie i Północne w stosunkach państwo-Kościół w Polsce w latach 1945-1956, [w:] Miedzy komunizmem a integracją. Społeczeństwo i kościoły Europy Środkowej, pod red. K. Kowalczyk, A. Kubaj, R. Wróblewski, Tuchów 2001, s. 88-96.

[5] Archiwum Państwowe w Poznaniu (APP), Komitet Miejski Polski Zjednoczonej Partii Robotniczej (KM PZPR) w Pile, Protokół z posiedzenia Egzekutyw KM PZPR w Pile z 14 II 1957 r., sygn. 42.

[6] Archiwum Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej (ADK-K), Parafia św. Rodziny w Pile, Erygacja kaplicy w Szpitalu Miejskim 25 VII 1957 r., sygn. LP-5.

[7]  ADK-K,   Parafia  św.   Antoniego  w   Pile,   Korespondencja  z  Kurią   Gorzowską

z 23 V 1958 r., sygn. LP-4.

[8]  ADK-K,   Parafia  św.   Antoniego  w   Pile,   Korespondencja  z  Kurią   Gorzowską

z 23 V 1958 r. Korespondencja z Kurią Gorzowską z 17 X 1959 r., sygn. LP-4.

[9] ADK-K, Parafia św. Rodziny w Pile, Korespondencja z Kurią Gorzowską z 1958 roku, Pismo z Prezydium MRN w Pile WGKiM z 13 VII 1960 r., Zażalenie do Kurii Gorzowskiej z 12 II 1960 r., sygn. LP-5.

[10] ADK-K, Parafia św. Rodziny, Pismo do Kurii Biskupiej w Gorzowie Wielkopolskim, Wykaz kar jakie spadły na parafie w latach 1959-1963, Pismo dziekana do Kurii Go­rzowskie z 12 VIII 1967 r., sygn. LP-5.

[11] Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w świadomości mieszkańców miasta nosi nazwę kościoła pod wezwanie św. Janów. W dokumentach kościelnych figuruje pod wezwaniem Jana Chrzciciela.

[12] Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne (ChSS) – ugrupowanie społeczno- katolickie skupiające chrześcijan różnych wyznań. Powstało w 1957 roku, założone przez secesjonistów ze Stowarzyszenia „PAX”. Działacze ChSS mieli zagwarantowane miejsca w Sejmie PRL. Była to koncesjonowana opozycja wobec władz państwa. Ce­lem działania ChSS był ogólno chrześcijański dialog pomiędzy władzami a społeczeń­stwem. Stowarzyszenie nie reprezentowało hierarchii kościelnej a społeczeństwo. Dzia­łało do roku 1989.

[13] ADK-K, Parafia św. Rodziny, Formularz zdawczo-odbiorczy z 30IX1964, Korespon­dencja Kurii Gorzowskiej z ks. dziekanem z 30 V 1969 r., Projekt techniczno-roboczy architektek toniczny na budowę „Domu Parafialnego” w Pile przy ul. Kilińskiego 13, Korespondencja między parafią św. Rodziny a Kurią Biskupią z 30 XI 1970 roku, sygn. LP-5.

[14] Towarzystwu Szkół Świeckich (TSŚ) – organizacja społeczna powstała w 1957 roku w Warszawie. Cele było krzewienie świeckiego wychowania. W praktyce władze PRL wykorzystywały TSŚ do krzewienia idei socjalistycznej pedagogiki wśród dzieci, mło­dzieży, rodziców i nauczycieli. W 1969 TSŚ połączyło się ze Stowarzyszeniem Ate­istów i Wolnomyślicieli, tworząc Towarzystwo Krzewienia Kultury Świeckiej. Po transformacji ustrojowej TKKŚ przekształciło się w Towarzystwo Kultury Świeckiej im. Tadeusza Kotarbińskiego.

[15] Stowarzyszenie Ateistów i Wolnomyślicieli (SAiW) – organizacja społeczna założo­na w 1957 roku w celu aktywnego uczestnictwa w procesie laicyzacji społeczeństwa polskiego, w popularyzowaniu wiedzy o religii, tworzeniu świeckiej etyki, a także w propagowaniu racjonalistycznego i materialistycznego poglądu na świat. Organizacja była wspierana przez władze partyjne PRL do walki z Kościołem. W 1969 roku SAiW zostało połączone z TSŚ w Towarzystwo Krzewienia Kultury Świeckiej.

[16] Archiwum Państwowe w Poznaniu oddział Piła (APPoP), Komitet Wojewódzki (KW) PZPR w Pile, Informacje dotyczące pracy TKKS, TKKS Zarząd Wojewódzki w Pile, Dorobek i zadania, sygn. 346/401.

[17] Stowarzyszenie „PAX” – organizacja świeckich katolików, która powstała w 1947 roku. Jej założycielem był Bolesław Piasecki. W organizacji działali ludzie o poglądach katolickich i nacjonalistycznych akceptujących socjalistyczne przemiany w powojennej Polsce, których władze PRL wykorzystywały do walki z Kościołem katolickim. Obec­nie Stowarzyszenie „PAX” działa pod nazwą Katolickie Stowarzyszenie Civitas Chri­stiana.

[18] APP, KM PZPR w Pile, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KM PZPR w Pile z 18 XII 1958 r., sygn. 45.

[19] APP, KM PZPR w Pile, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KM PZPR w Pile z 17 IX 1959 r., sygn. 47. KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół z posiedzenia Plenum KP PZPR Piła-Trzcianka z 15 II 1968 r., sygn. 9.

[20] APP, KM PZPR w Pile, Informacje Inspektoratu Oświaty dotyczące nauki religii w szkołach podstawowych Piły oraz działalności kleru – 28 I 1960, sygn. 48.

[21] APP, KM PZPR w Pile, Protokół z posiedzenia Plenarnego KM PZPR w Pile z 14 I 1959 r., sygn. 13.

[22] Zajęcia z religii w szkołach podstawowych prowadzili: SP nr 1 – ks. Popławski i Joanna Gruzińska w liczbie 44 godzin, SP nr 2 – o. Lesław Tabor w liczbie 37 godz., SP nr 3 – Wanda Mańkowska w liczbie 32 godz., SP nr 4 – Renata Michalisw w liczbie 33 godz., SP nr 5 – Iza Lipicka (tylko w klasach 1-3 w liczbie 18 godz.), SP nr 6 – Iza Lipicka w liczbie 13 godz., SP nr 7 – ks. Zamiatała w liczbie 39 godz., APP, KM PZPR w Pile, Informacje Inspektoratu Oświaty dotyczące nauki religii w szkołach podstawo­wych Piły oraz działalności kleru z 28 I 1960 r., sygn. 48.

[23] APP, KM PZPR w Pile, Informacje Inspektoratu Oświaty dotyczące nauki religii w szkołach podstawowych Piły oraz działalności kleru z 28 I 1960 r., sygn. 48.

[24] APP, KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KP PZPR Piła- Trzcianka z 20 X 1961 r., sygn. 52.

[25] APP, KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KP PZPR Piła- Trzcianka z 20 X 1961 r., sygn. 52. Protokół z posiedzenia Egzekutywy KP PZPR Piła- Trzcianka z 30 XII 1962 r., sygn. 56.

[26] APP, KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół posiedzenia Egzekutywy KP PZPR Piła- Trzcianka z 30 XII 1962 r., sygn. 56.

[27] APP, KM PZPR w Pile, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KM PZPR w Pile z 30 XII 1962, sygn. 56.

[28] APP, KM PZPR w Pile, Protokół z posiedzenia Egzekutywy KM PZPR w Pile z 23 VIII 1962, sygn. 55.

[29] APP, KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół z posiedzenia Plenum KP PZPR Piła- Trzcianka z 6 IX 1966 r., sygn. 7.

[30] ADK-K, Parafia św. Antoniego w Pile, Sprawozdanie z rekolekcji, Sprawozdanie duszpasterskie za czwarty kwartał 1960, sygn. LP-4. APP, KP PZPR Piła-Trzcianka, Protokół z posiedzenia Plenarnego KP PZPR Piła-Trzcianka z 27 VI 1966, sygn. 7.

[31] Archiwum Salezjańskiej Inspektorii Pilskiej (ASIP) w Pile, Parafia św. Rodziny w Pile, Sprawozdanie z Tygodnia Miłosierdzia z 1970 roku, bez sygnatury.

[32] ADK-K, Parafia św. Antoniego w Pile, Sprawozdanie duszpasterskie, sygn. LP-4.

[33] G. Wojman, Organizacja Kościoła Katolickiego na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej w latach 1945-1972, s. 111-112.

[34] Bundestag (Izba Związku) – jedna z dwóch izb parlamentu RFN. Drugą izbą jest Budesrat – Rada Związkowa. W Bundestagu zasiada ogólnopaństwowa reprezentacja wybierana w wyborach powszechnych na terenie całej republik federalnej.

[35] Paweł VI – (Giowanni Battista Montini) urodzony 26 września 1897, a zmarł 6 sierp­nia 1978 roku w Castel Gandolfo. Po ukończeniu nauki w seminarium w Brescii, kon­tynuował naukę w Kolegium Lombardzkim w Rzymie, Papieskim Uniwersytecie Gre­goriańskim, Uniwersytecie Rzymski oraz Kościelnej Akademii Szlacheckiej. Studiował tam filozofie, prawo kanoniczne, literaturoznawstwo, a także dyplomacje. Po zakończe­niu edukacji piastował urząd arcybiskupa Mediolanu (1954-1963), a następnie urząd papieski – przywódca państwa Watykan (1963-1978).

[36] G. Wejman, op. cit., s. 120; J. Żaryn, op.cit., s. 297-301.

[37] K. Czerwiński, Likwidacja Prałatury Pilskiej, „Ziemia Nadnotecka” 1972, R XII, nr 8 (137), s. 2.

[38] ADK-K, Parafia św. Rodziny w Pile, Sprawozdanie duszpasterskie za rok 1972, sygn. LP-5. Parafia św. Antoniego w Pile, Sprawozdanie duszpasterskie za rok 1972, sygn. LP-12.

[39] ADK-K, Parafia św. Rodziny w Pile, Pismo o przywrócenie własności z 3 III 1971 r., sygn. LP-12.

[40] Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej oddział Poznań (AIPNoP), Urząd Woje-